Chór Mieszany Klaster

Po kolei czyli na „jenota” przyjdzie czas

Trzy próby naszego chóru, w nowym sezonie artystycznym, za nami. Ustalony jeszcze w sierpniu br. przez Radę Artystyczną Zespołu Klaster ich harmonogram, został nieco zmodyfikowany. Powodem był udział „Klastra” w Europejskich Dniach Dziedzictwa w Katowicach (15 września br.) gdzie zaśpiewaliśmy (w nieco okrojonym składzie – 14 chórzystów plus maestro Łukasz) dwa utwory armeńskie. Przed występem, na dwóch próbach, musieliśmy je prześpiewać (czytaj: nauczyć się ich) by podczas występów przed publicznością wywołać u niej tzw. efekt WOW! Efekt był nawet większy niż się spodziewaliśmy bo oprócz aplauzu spłynęła na nasz chór… kasa. Za udział w tej imprezie konto bankowe „Klastra” wzbogaciło się o 1000 zł, o czym na grupowym Messengerze poinformowała Beata, nasz chórowy skarbnik.

Z kolei ostatnia, trzecia próba, to przede wszystkim pierwsze „czytanie” „Krótkiej Mszy” (Missa Brevis) napisanej dla „Klastra” przez wice maestro Jacka. Została ona skomponowana ku pamięci naszego przyjaciela, śpiewającego z nami w basach, Jacka Rostka. Jego śmierć na początku tego roku mocno nami wstrząsnęła. Myślę, że wielu z nas brakuje jego nieco rubasznego sposobu bycia, swoistego poczucia humoru i tej przysłowiowej kropki nad „i” kiedy kończyliśmy kolejną próbę. Było nią zdanie skierowane do naszego maestro Łukasza: „A nie powiedziałeś jeszcze, że nas kochasz”. Wtedy Łukasz odpowiadał „Kocham Was” a my wychodziliśmy z próby tak jakbyśmy wychodzili z radosnej, rodzinnej imprezy. Pomysł by skomponować mszę „in memoriam” z myślą o Jacku, jest świetny. W ten sposób śpiewając ją Jacek zawsze będzie z nami. W naszych głosach, naszych emocjach i naszych sercach…

Przed chórem gorący czas. Zaplanowane są warsztaty (już niebawem bo 4-6 października br.), wystąpienia festiwalowe, konkursy, koncerty. Potrzebna jest pełna mobilizacja tak by wypaść na nich jak najlepiej. Korzystajmy z samouczków, z każdej wolnej chwili by poćwiczyć repertuar przygotowany na pierwsze półrocze tego sezonu. Im więcej czasu poświęcimy na naukę nowego materiału (i doszlifowanie starego), tym z mniejszą tremą będziemy prezentować się przed słuchaczami i… oceniającymi nas jurorami. Skupmy się na tym co już a przysłowiowy „jenot” (czyli kolęda „Bracia patrzcie jeno”) też doczeka się swojego miejsca na próbach i w naszym repertuarze…

Wincenty Bryński

W serwisie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Możecie Państwo dokonać w każdym czasie zmiany ustawień dotyczących cookies. Więcej informacji w polityce prywatności.

×