Nowy sezon artystyczny Chóru Mieszanego „Klaster” (czyli Naszego chóru) oficjalnie rozpoczęliśmy 7 września. Jednak kilkoro z nas miało możliwość „rozśpiewania przedsezonowego” uczestnicząc w warsztatach a potem w dwóch koncertach (Bytom i Gliwice) śpiewając Completorium Grzegorza Gerwazego Gorczyckiego w ramach „18. Gorczycki Festiwal” (31.08.-03.09.). Pierwsza oficjalna próba w nowym sezonie odbyła się tam gdzie ćwiczyliśmy przez cały ubiegły sezon tj. w sali na Wydziale Inżynierii Biomedycznej Politechniki Śląskiej w Zabrzu przy ul. Roosevelta 40. Ale kolejna już nie, bo…
No właśnie to gdzie spotkamy się kolejnym razem zakomunikował nam prezes Marcin pod koniec próby. Nowy adres, gdzie będziemy się spotykać na cotygodniowych czwartkowych próbach, to Zabrze, ul. Wolności 416 (dawne kino „Energetyk”). Tak jak powiedział tak też się stało. Druga próba w nowym sezonie odbyła się już w nowym miejscu. Co za zmiana! Mamy do dyspozycji dużą salę widowiskową (ze sceną), zaplecze magazynowe, toaletę i kuchnię gdzie w okresie jesienno-zimowym chętnie spędzać będziemy przerwy przy kubku gorącej, aromatycznej herbaty lub kawy.
Jak to się stało, że możemy ćwiczyć w takich, bardzo komfortowych dla nas warunkach? Tutaj duże brawa należą się prezesowi Marcinowi (i także Dziumie), który wykorzystując sprzyjające warunki do rozmów o naszej nowej siedzibie doprowadził do finalizacji umowy na korzystanie z tej sali. Jak dokładnie do tego doszło prezes Marcin opisał na naszym grupowym Messengerze. Zainteresowanych szczegółami odsyłam do tego wpisu.
Nowy sezon to nowe wyzwania przed nami. Maestro Łukasz nakreślił główne kierunki na bieżący sezon. Przed nami dwa konkursy (kolędowy w styczniu w Tychach, rozrywka przełom maja i czerwca w słowackiej Żylinie, jakże dla nas przychylnej). Także dwa warsztaty. Jesienny już niebawem bo w pierwszy weekend października (06-08.10.) w Międzybrodziu Bialskim. Sporo nowych utworów do nauczenia przed nami (w tym kolędowo-pastorałkowych), utrwalenie tego co już umiemy, dopracowanie utworów na płytę i jeszcze wiele, wiele innych wyzwań, które na pewno pojawią się w trakcie nowego sezonu 2023/2024. Tak więc, do roboty i życzmy sobie żeby ten sezon obfitował w nie mniej wrażeń co miniony.
Wincenty Bryński